Artykuł sponsorowany.
Młode pieski wymagają szczególnej opieki. Jak o nie dbać, by wyrosły na silne i zdrowe psy? Co jest najważniejsze na początku drogi? I jak sprawić, by psiak za młodu nie nabawił się lęku przed weterynarzem? Tłumaczymy! Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, jak ważne jest dbanie o zdrowie. Zwłaszcza wtedy, gdy nic się nie dzieje — a więc w celach profilaktycznych. W przypadku rosnących piesków to szczególnie ważne. Zaniedbania, których dopuścimy się w tym okresie, mogą rzutować na całe dorosłe życie psa. A przecież chcielibyśmy, by nasz szczeniak wyrósł na zdrowego czworonoga. Na co zwrócić uwagę w tych pierwszych miesiącach życia?
Wizyta u weterynarza
Może cię zaskoczymy, ale pierwsza wizyta u weterynarza… wcale nie powinna być prawdziwą wizytą! Dlaczego? Chodzi o to, by pieska nie zestresować i nie zaserwować mu już na wstępie złych doświadczeń. Pierwszą spotkanie powinniśmy odbyć głównie po to, by porozmawiać z weterynarzem, a nasz maluch — by mógł rozejrzeć się po gabinecie i powęszyć. Najlepiej, by pies pozostał na rękach, gdyż lecznicę odwiedza bardzo wiele często chorych zwierząt, a kilkutygodniowy maluch nie ma jeszcze odporności, by się mierzyć z takimi patogenami.
Lekarz obejrzy pieska, sprawdzi jego książeczkę zdrowia i przedstawi kalendarz szczepień. Wytłumaczy, kiedy powinniśmy przyjść następnym razem i jak dbać o psa w okresie kwarantanny. Prawdopodobnie poczęstuje też malucha przysmakiem. Świetnie, oby szczeniak zbierał tylko dobre doświadczenia! Dzięki temu na pierwszą prawdziwą wizytę (na przykład szczepienie) wejdzie bez lęku.
Szczepienia ochronne
Psiego maluszka zaczyna się szczepić, gdy skończy 5 tygodni życia. Dostaje wówczas szczepionkę, która chroni przed parwowirozą i nosówką. Następnie, gdy piesek skończy 8 tygodni, dostaje drugą dawkę — przypominającą. Prawdopodobnie to ostatnie szczepienie, które dostanie w hodowli. Kolejne będą miały miejsce wtedy, gdy szczeniak znajdzie się już w naszym domu.
Po 12. tygodniu życia czeka go szczepionka na nosówkę, parwowirozę, chorobę Rubartha i kaszel kenelowy. Jako ostatnia ma miejsce obowiązkowa szczepionka na wściekliznę. Trzeba ją wykonać do momentu ukończenia przez psiaka 16 tygodni.
Uwaga na choroby wirusowe
Szczeniaki nie mają jeszcze zbudowanej odporności, a okres szczepień to czas, gdy dopiero ją nabywają. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie szczenięcej kwarantanny — o złapanie wirusów naprawdę nietrudno. W kwarantannie chodzi o to, by nasz piesek nie miał kontaktu z psami o niepewnej historii szczepień. Dlatego najlepiej unikać wychodzenia na zewnątrz (chyba że na rękach), gdyż nie wiemy, jakie zwierzęta chodziły po publicznie dostępnym trawniku i jakie robaki znajdują się na przykład w odchodach, które po sobie zostawiły.
Szczęśliwcami są właściciele domów z ogrodem. Na ogrodzony teren, na który nie mają wstępu żadne obce psy, można wypuszczać szczeniaka już od samego początku. Wówczas nie grożą mu żadne choroby wirusowe.
Dieta dla delikatnego żołądka
Młode psiaki mają wrażliwe żołądki i wymagają pożywienia najwyższej jakości. Przez pierwszy tydzień lub dwa warto karmić szczeniaka tym, co jadł w hodowli. Potem można stopniowo przechodzić na inne, wybrane przez nas jedzenie. W karmieniu szczeniąt świetnie sprawdza się monobiałkowe, lekkostrawne menu od PsiBufet. To świeże, gotowane posiłki, które przychodzą do nas kurierem. Są idealnie zimne, więc że można je przechowywać w lodówce lub (jeśli chcemy utrzymać ich świeżość dłużej niż 7 dni) w zamrażalniku. Podaje się je na ciepło, więc są aromatyczne — zachęcą do jedzenia nawet największego niejadka. Jedzenie PsiBufet wspiera zdrowy rozwój szczeniąt i dba o ich lśniącą sierść.
Spróbuj świeżego jedzenia dla psów PsiBufet z kodem rabatowym! Kliknij i zamów ze zniżką 20% na 2 pierwsze dostawy!